Czy tam rzeczywiście nikt nie dostrzega faktu, iż taka propozycja to nic innego jak wyjecie takowego rządu spod kontroli Sejmu? Też mam rodzinę tu i ówdzie i z niektórymi kuzynami mogę rozmawiać jedynie o pogodzie, a i to ostrożnie. Pan Antonius wspomina smutno odwiedziny Armii Czerwonej, u niego w Opolu, ale nie pamieta odwiedzin swoich wujkow i ojcow i sasiadow opolskich pod Moskwa.